Fabularnie lepsze w porównaniu do sezonu 1 bo odcinki tworzą zamkniętą całość i od początku widać, że akcja do czegoś dąży. Niezaprzeczalnie na minus sama postać Watanukiego, który tutaj jest jeszcze bardziej irytujący (myślałem, że już bardziej wkurzający być nie może..a jednak).