widziałam pana Stevensona Jr. w filmie Ghost World, co prawda rola epizodyczna, jednak urzekł mnie kreowaną przez siebie postacią Normana czekającego na autobus widmo:)
ta wiara w jego oczach, w jego wyrazie twarzy, to było cudne
pozdrawiam wszystkich filmwebowiczów... jeżeli ktokolwiek tu zaglądnie :]