Jak dla mnie spoko. Poziom trochę powyżej przeciętnego a ocenę podwyższyła dla mnie rola nie Bullock, która niestety w komediach leci standardem (mimika i aktorstwo podobne do Miss agent) a McCarthy. Nie spodziewałam się :)
Miło spędzony wieczór :)
Chyba najgorszy film w jakim wystąpiła Sandra. Nic mnie w nim nie ubawiło. Intryga nudna jak flaki z olejem kompletnie nie wciągająca. Nie dałem rady do końca a rzadko mi się to zdarza bo nawet gnioty lubię sobie obejrzeć do napisów. A tu kompletnie nic. No i ta jej niby partnerka policjantka - chyba najbardziej irytująca postać w całym filmie (a może i ostatniej dekady). Szkoda czasu.