Film opowiada historię aroganckiego, chciwego restauratora „mistrza kucharskiego” (Stephen Chow) czy tak zwanego „god of cookery”. Pewnego dnia jednak traci wszystko i ląduje na ulicy. Na jego miejsce zostaje powołany nowy diaboliczny i sadystyczny Mistrz. Nasz bohater zostaje przygarnięty przez szefową
Najbardziej rozwaliło mnie w filmie to właśnie danie!!! hahahaha
Dobre było też jak grali w ping ponga sikającymi kulkami wołowymi:P